oglądałam ten film już wiele razy i zawsze mocno go przeżywam, jeszcze długo po seansie. Może
dlatego, że moi rodzice także się rozstali, gdy byłam w wieku filmowej Kasi..
Która scena Was najbardziej uderzyła? Mnie chyba ta, w której Kasia gra na skrzypcach Ewie
przebywającej w psychiatryku.