Nie wiem, jaka jest obecnie (i nie chciałbym wiedzieć), ale jeśli jest choćby trochę podobna do tej z filmu 'TATO' to po prostu KOSZMAR DO N-TEJ POTĘGI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!
Myślę, że postów fanów takiego kiczu jak "Daleko od noszy" nie powinno się komentować, a tak na marginesie: podobał Ci się "Trzeci oficer"? Masz go w swoich ulubionych, więc zakładam, że Ci się podobał. Oczywiście fakt, że serial ten jest w produkcji, nie jest w tej sytuacji istotny :/
Ja uważam, że Ola w "Tacie" była znakomita, tym bardziej, że tak niewiele jest aktorów-dzieci z prawdziwym talentem. A Ola właśnie go pokazała. Ty zapewne zachwycasz się warsztatem aktorskim proboszcza z "Plebanii" (sądząc po twoich ulubionych aktorach) :/
Dorośnij dziecko... dorośnij, bo te seriale, które oglądasz nie wyjdą Ci na zdrowie :)
Pozdrawiam :~)
zgadza sie z toba... szkoda ze ona juz nie gra zagrala w jednym ale bardzo fajnm filmie... a poza tym ma talent szkoda ze zzatrzymala sie tylko na jednym filmie
Uważam, że świetnie zagrała w "Tato" na pewno było to dla niej duże wyzwanie i dała radę. a z tego co widzę co tutaj piszą o tobie, to żal mi Ciebie... ;/
Ola pięknie zagrała Kasię. Jak robiła takie wielkie oczy i mówiła: "tato..." to wyglądała świetnie. Gratuluję jej takiej roli :)
Rewelacyjnie zagrala w "tato" i wielka szkoda, ze to byla jedna z jej 2 ról jedynie... a ktos, kto komentuje ją "tragedia" sam jest godny pożałowania!
Koszmar? Parafrazując Siarę z Kilera, chyba spadł Ci sufit na głowę:) Rola GENIALNA. Gdy chciałem sprawdzić, gdzie jeszcze potem Aleksandra grała byłem w szoku, że nie zrobiła kariery. Wyobraź sobie jaki ten dzieciak musiał być zdolny, żeby tak zagrać postać Kasi.
rzeczywiście zaskoczenie - skłoniłem się, by poszukać (po powtórnym obejrzeniu tego świetnego filmu), nieco więcej o Oli, gdzie dalje ja zaniosło, gdzie ujrzeć ją jeszcze w roli aktorskiej można - .. i zasmucenie lekkie - bo szkoda "talentu", jak nie którzy piszą, takiej osobliwej twarzy, dodam
Nie musiała być zła, skoro podczas wywiadu Linda stwierdził, że mała grała dużo lepiej, niż on sam. A przecież wszyscy wiemy, że on jest dobrym aktorem.
Dla mnie ten temat to czysta prowokacja.
Jestem bo obejrzeniu tego filmu niedawno. Moim zdaniem dziewczyna była w tym filmie wspaniała! Bardzo podobała mi się jej gra, jak i cały film oczywiście - wywarł na mnie duże wrażenie.
grzesiu, puknij sie w czółko czymś tępym . dziecko zagrało lepiej niż ty makarene za drobniaki na centralnym ...
Gdyby wszystkie dzieci współcześnie umiały tak zagrać jak ta mała wtedy to chętniej oglądała bym polskie kino.
Dziś dzieciaki grają cos a`la z Akademii Pana kleksa. Czytanie prawie z kartki. Mam nadzieje, że po 7 latach od tego postu zmieniłeś zdanie :)
taka prawda, wyciąg z syfu, Córeczka żydowskiego producenta pchana na siłę do filmu. Szkoda ze linda w filmie nie miał jarmuły i pejsów bo by idealnie do siebie pasowali.
A ja właśnie się zastanawiałam, co się dzieje z tą dziewczynką, bo bardzo łądnie zagrała. Kilka ogonów u Ślesickiego i tyle? O wiele lepsza była na ekranie niż inne dziecięce aktorki polskie, np Julia Wróblewska (Tylko mnie kochaj) albo Emlia Stachurska (NIania). Nad nimi wszyscy się zachwycają, bo mają lalkowate buziaczki, ale prawda jest taka, ze sztuczność od nich bije na kilometr. Wiem, ze wpis jest trollerski, ale moze ktoś właśnie zajrzy z powodu Oli, bo naprawdę szkoda takiego utalentowanego dziecka.
Jakiś palant do kwadratu tylko mógł powiedzieć coś podobnego. Nie dość, że rewelacyjna aktorsko, to jeszcze cudna z tymi oczami. Koles zostań przy "Pile mechanicznej i odpuść sobie resztę, bo żal ściska d.. :-(